Australijską kuchnię można nazwać najbardziej nowoczesną kuchnią świata – dzięki napływowej ludności z całego świata, łączy ze sobą wiele kulinarnych kultur, ale także nie zapomina o kuchni rdzennych mieszkańców – Aborygenów, znajdując w niej inspirację do kolejnych potraw. Początki kuchni australijskiej, to kuchnia brytyjska, która nie wniosła tu nic ciekawego. Szefowie kuchni poszukiwali nowych smaków, a dominującymi było bogactwo kuchni azjatyckich – z Tajlandii, Indonezji, Indii, Japonii. Wraz z osiedleniem się w Australii Amerykanów, wpływy tej kuchni natychmiast znalazły swoje odzwierciedlenie w nowych potrawach. Od dawna, w kuchni australijskiej wykorzystuje produkty pochodzące z tego kontynentu, dodając do nich przepisy azjatyckie, lub odwrotnie. Poszukiwane są wciąż nowe smaki. Australijczycy preferują wołowinę i cielęcinę, które to mięsa doprawiają trawą cytrynową, szafranem, kolendrą, kardamonem. Popularne są tu szpinak i buraczki, ale serwowane w nietypowy sposób – na przykład z szafranową polentą. Bez trudu znajdziemy tu także owoce durianu z Tajlandii, które znajdują swoje zastosowanie w kuchni fusion. Ze względu na swoje położenie, w Australii znajdziemy niepowtarzalne bogactwo owoców morza i ryb, przyrządzane na wiele sposobów, zawsze świeże i pachnące oceanem. Kuchnia brytyjska też ma się tu dobrze – miłośnicy puddingów i kidney pie znajdą je bez trudu.
