Jednym z najlepszych pomysłów na spędzanie wolnego czasu jest aktywność fizyczna. To prawda objawiona i niepodlegająca dyskusji. Jak to zwykle bywa diabeł tkwi w szczegółach, a rozwiązania najprostsze są z reguły najlepsze. Przy szukaniu „naszej” wymarzonej dyscypliny sportowej możemy się kierować ogólnie panującą modą i wybrać, np. narty i golf. Musimy pamiętać, że zakup profesjonalnego sprzętu to dosyć znaczy koszt, że o instruktorze nie wspomnę. Dodatkowo należy pamiętać, że pola golfowe czy stoki narciarskie są często w znacznym oddaleniu. W związku z tym musimy wygospodarować na ten cel więcej czasu. A może wykorzystać upodobanie naszych rodaków do sportów zespołowych? Najtrudniejszą częścią zadania jest konstruowanie zespołu. Po rozpuszczeniu wici wśród znajomych, nie stanowi to aż takiego problemu, jak nam się początkowo wydawało. Drużyna jest, piłka też się znajdzie. Znalezienie miejsca do gry to najprostsza część przedsięwzięcia. Rozwiązaniem są wszechobecne Orliki. Wszystkie szkoły , prowadzą tzw. działalność komercyjną i za niewielkie środki (składkowe) można wynająć salę gimnastyczną w godzinach popołudniowych i wieczornych. No i są przecież tak blisko nas. Tak podjętego zobowiązania łatwiej dotrzymać, bo trudno o lepszą motywację. Przecież nie można zawieść kolegów z drużyny i kazać im grać bez najlepszego napastnika. A omówienie wyników meczów i taktyki na dalsze spotkania to doskonały temat pomeczowych spotkań nieformalnych.
[Głosów:0 Średnia:0/5]