Bardzo często mówi i słyszy się, że osoby wyjątkowo zamożne nigdy w życiu nie rozstają się ze swoją fortuną. Tymczasem w ostatnich latach coraz częściej dominuje moda wśród najbogatszych, by nie zarządzać własnymi pieniędzmi. Oczywiście ludzie tworzący wielkie korporacje rzadko kiedy rezygnują ze stanowisk dyrektorskich w swoich własnych przedsiębiorstwach, ale do inwestowania pieniędzy na giełdzie zatrudniają osoby i firmy trzecie. Nie wynika to bynajmniej z faktu, że zamożni ludzie nie wiedzą jak grać na giełdzie. Jest wręcz przeciwnie – większość z nich swoje fortuny zbudowało wokół giełdowego odkrycia lub sami prowadzili firmę, która najpierw weszła na giełdę a potem ją podbiła. Dzisiaj jednak przykłady wielu kolejnych banków i firm z wieloletnią tradycją pokazują, że zbytnie zaufanie własnym przeczuciom może być zgubne dla ludzi, którzy dysponują własnymi aktywami i sami decydują, w co i jak zainwestować. Wynajęcie do tego celu zewnętrznych brokerów i firmy zajmujące się mądrym inwestowaniem staje się więc receptą na ten problem.
Operowanie fortuną osób trzecich
[Głosów:0 Średnia:0/5]